Miejsce o potencjale integracyjnym mogłoby scalić społeczność

Miejsce o potencjale integracyjnym mogłoby scalić społeczność

Wywiad z Panią Katarzyną Wasilkowską – pisarką, mieszkanką Kątów Goździejewskich, przeprowadziła Oliwia Gałązka

Jakie widzi Pani problemy w naszej okolicy?(prosimy o rozwinięcie tematu)

Widzę dwa najistotniejsze problemy. Pierwszy to słabe skomunikowanie miejscowości (np. brakuje połączeń z Mińskiem Mazowieckim, Dębem Wielkim i miejscowościami w kierunku Warszawy), co utrudnia korzystanie z opieki zdrowotnej, dostęp do szkół i zakładów pracy, a wręcz uniemożliwia dostęp do pełnej oferty kulturalnej stolicy, gdzie większość wydarzeń, przedstawień i koncertów odbywa się w porze wieczornej. Drugim problemem jest brak integracji społecznej.

Jak Pani myśli, dlaczego występują tego typu problemy?

Zapewne wielu jest decydentów odpowiedzialnych za kiepską komunikację, może władze zakładają, że większość społeczności jest zmotoryzowana i to rozwiązuje problem w ich mniemaniu.

Natomiast w kwestii braku integracji wskazałabym kilka przyczyn:
  • społeczność jest rozproszona geolokalizacyjnie
  • społeczność jest rozproszona ze względu na codzienne interesy i priorytety (część skupiona wokół przedszkoli/żłobków, część wokół szkoły, wokół kościoła, osobną grupę stanowią strażacy, osobną koła gospodyń)
  • bardzo duży napływ nowych mieszkańców
  • brak miejsc umożliwiających codzienne towarzyskie spotkania mieszkańców (przed II WŚ taką rolę pełniły Domy Ludowe, zakładane i animowane przez ZMW RP “Wici”)
  • brak aktywistów społecznych, którzy podjęliby się czuwania i organizowania takiego miejsca – świetlicy, klubokawiarni

Jak to wszystko wygląda z pańskiej perspektywy?

Mieszkam w Kątach Goździejewskich Pierwszych od 14 lat. Pracowałam z lokalną młodzieżą i dziećmi przez 9 lat. Moje własne dzieci uczęszczały do miejscowego przedszkola i przez dwa lata do szkoły. Szkoła w ostatnich latach przeszła metamorfozę i z każdym rokiem zyskuje. Z wielką radością odwiedzam szkołę w Pustelniku, np przy okazji spotkań autorskich. Uważam, że społeczność mieszkańców jest życzliwa, potrafi się zorganizować w trudnych sytuacjach, zawsze znajdzie się ktoś gotów pomóc, mogę liczyć na sąsiadów. Niestety miejscowe imprezy – festyn szkolny, festyn z okazji Dnia Matki, Dni Kultury Ziemi Pustelnickiej z roku na rok wypadają coraz słabiej. Przyczynę upatruję w braku integracji między poszczególnymi środowiskami, jak również w tym, że imprezy są organizowane pojedynczo, pod konkretne wydarzenie, nie ma myślenia globalnego o cyklu.

Co zmieniłaby Pani w swojej okolicy?

Brakuje miejsc spotkań dla matek z małymi dziećmi (dotychczasowy plac zabaw zupełnie nie spełnił swojego zadania, był zbyt rozległy i zbyt oddalony od wsi), dla młodzieży, dla dorosłych. Wydaje mi się, że regularnie dostępne miejsce spotkań, typu świetlica czy klubokawiarnia, mogłaby zacząć integrować społeczność. Miejsce, w którym na co dzień byłby dostępny np bilard, odbywały się projekcje interesujących filmów, które są niedostępne w streamingach – jak dawne DKFy (Dyskusyjne Kluby Filmowe), gdzie można byłoby oglądać ważne wydarzenia sportowe w większym gronie, ale gdzie przede wszystkim można by rozmawiać, szukać porady czy pomocy w zwykłych codziennych problemach, życiowych, czy urzędowych.
 
Co mogłoby pomóc lub przynieść korzyści lokalnej społeczności?
 

Jak napisałam wyżej, miejsce o potencjale integracyjnym mogłoby scalić społeczność. Z pewnością wymagałoby to dobrego pomysłu, organizacji, a nade wszystko cierpliwości i konsekwencji. Żeby zmiana się utrwaliła i ewoluowała w spójne środowisko, niezbędny jest czas. 

Czy Pani okolica zmaga się z wykluczeniem społecznym?
 
Uważam, że problem komunikacyjny zdecydowanie sprzyja takiemu wykluczeniu, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby starsze i samotne. Nie znam danych, jednak jestem pewna, że spory jest odsetek gospodarstw nie korzystających z internetu.
 
Czy zangażowałaby się Pani w zmiany? Dlaczego tak/nie?
 
Na ile pozwoliłyby mi moje obowiązki zawodowe – oczywiście.
 

Miejsce o potencjale integracyjnym mogłoby scalić społeczność

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewiń do góry