“Arsenał 2024”

"Arsenał" 2024

Czy mamy "WPŁYW"?

W tym miejscu znajdziecie podsumowanie naszego zadania “przedrajdowego” w ramach tegorocznej edycji Rajdu Arsenał. Znajdziecie tu nasze przemyślenia, pomysły, nasze wątpliwości, a także poznacie zdanie osób z którymi mieliśmy okazję porozmawiać o naszej lokalnej społeczności.

Wprowadzenie

Nasza społeczność

Jak określić nasze miejsce? Może statystycznie? Do centrum Warszawy mamy jakieś 35 km…samochodem w miarę szybko, gorzej jak mamy jechać autobusem bo do autobusu trochę jeszcze trzeba dojść (jeśli ktoś nie mieszka przy głównej drodze). Mamy OSP, prężnie działa Koło Gospodyń, mamy swoją drużynę harcerską w szkole odbywają się zajęcia pozalekcyjne i to chyba tyle jeśli chodzi o pomysły na spędzanie wolnego czasu. Trochę nam się wydaję, że ciężko kogoś namówić do działania. Nie ma czasu albo czegoś nie można. A właśnie nasza lokalna społeczność to nie tylko Pustelnik! Nie można zapominać o małych miejscowościach rozrzuconych po okolicy takich jak Kąty Goździejewskie, Ciopan, Cisówka, Łęka, Choiny czy Walercin. Chciałoby się coś zrobić…ale właśnie co? 
Zadanie z okazji Rajdu “Arsenał” dało nam do myślenia. Może mamy szansę coś zmienić? Może warto dobrze się do tych zmian przygotować? Z takimi przemyśleniami zaczęliśmy zbierać informacje!

Parę zdań od naszego patrolu

“Uważam, że lokalna społeczność jest bardzo rozproszona i brakuje jej bodźca, który zacząłby ich integrować. Zmieniłabym na pewno to, że chciałabym, żeby zniknął problem braku komunikacji publicznej, ponieważ osoby, które nie są zmotoryzowane mają  problem z dojazdem chociażby do ośrodka zdrowia w Pustelniku. Aby zlikwidować ten problem powinien powstać gminny transport publiczny.”

a1512d28-dc96-4099-8697-8873ae0aa8fe

Oliwia

“Moim zdaniem lokalnej społeczności brakuje miejsca do spędzania wolnego czasu. Dlatego powinno powstać miejsce takie jak plac zabaw dla najmłodszych na świeżym powietrzu oraz miejsce w którym będzie można spędzić czas podczas gorszej pogody”

amela

Amelia

Zosia

Zosia

“Myślę, że lokalnej społeczności brakuje poczucia bezpieczeństwa.  Dlatego powinny powstać chodniki i latarnie. Ułatwi to bezpieczne przedostanie się do domu w nocy czy w czasie gdy jest zima i robi się szybko ciemno, a także w dzień gdy chcemy wyjść na spacer czy się z kimś spotkać.”

364549744_272100915518516_7090863766201765646_n

Ania

“Uważam że w naszej lokalności najbardziej brakuje nam zjednoczenia ale i również łatwego dojazdu do danych miejsc w gminie typu parafia GOK. Potrzebujemy lepszej komunikacji ale niestety nie jest to takie łatwe z powodów finansowych”

fota łukasz

Łukasz

“Wydaję mi się, że potrzeba jest pobudzenia mieszkańców do działania. Pokazania wszystkim, że jest to nasze miejsce z którego jesteśmy dumni i w którym chcemy żyć. Może brakuje kogoś lub czegoś co pociągnie za sobą resztę?”

Kronika naszych działań

17 stycznia 2024

Zanim przejdziemy do działania, trzeba się nad tym wszystkim dobrze zastanowić

24 stycznia 2024

Zapraszamy do przeczytania krótkiej rozmowy z Panią Wójt Kingą Sosińską oraz z dyrektorek GOKu w Stanisławowie, Panem Łukaszem Wawryniukiem. Rozmowę przeprowadziła Ania Zbytek

28 stycznia 2024

Zerknijcie czy Zosi i Amelii udało się złapać kogoś “na mieście” 😉

31 stycznia 2024

Wywiad z Panią Katarzyną Wasilkowską – pisarką, mieszkanką Kątów Goździejewskich, przeprowadziła Zosia Budzyńska

2 lutego 2024

Wywiad z Panią Moniką Bąk – Rokicką – przewodniczącą Rady Rodziców przy Szkole Podstawowej w Pustelniku przeprowadził Łukasz Sobierajski.

3 lutego 2024

Sprawdźcie wyniki ankiety, którą przygotowaliśmy dla mieszkańców Pustelnika i okolic!

4 lutego 2024

Sprawdźcie czego ciekawego dowiedzieliśmy się od Pani Pauliny Gójskiej – Specjalisty ds. administarcyjnych Lokalnej Grupy Działania Ziemi Mińskiej

4 lutego 2024

Wywiad z Panią Agnieszką Bąkowską – prezesem Stowarzyszenia “Wspieranie rozwoju dziecka” w Pustelniku. Wywiad przeprowadził Łukasz Sobierajski

Co dalej?

Podsumowanie

Czujemy odpowiedzialność

Niby krótkie zadanie. Niby wszystko przy okazji zadania rajdowego, ale może jednak coś zostanie na dłużej? Mamy jeszcze chęci spotkać się z kilkoma osobami. Z chęcią na wywiadach poznamy zdanie osób zaangażowanych w naszą lokalną społeczność. Czujemy, że to dopiero początek, że to zadanie coś w nas obudziło. Czujemy, że powinniśmy być odpowiedzialni za nasza okolicę. Bo jak nie harcerze to kto?! 
Odważyliśmy się…pomysły też się pojawiły: może przy okazji zbierzemy się w patrol wędrowniczy? Może stworzymy…harcerski dom kultury? Z lekkim dreszczykiem emocji czekamy co przyniosą kolejne dni. 

TO DOPIERO POCZĄTEK!!!

Przewiń do góry